czwartek, 23 grudnia 2010

Renowacja lakieru po zimie

Wprawdzie dopiero wczoraj rozpoczęła się zima ale ze śniegiem musimy zmagać się już ładne parę tygodni. Ja myślę już o wiośnie i sprawami dotyczącymi auta. Poruszę takie pojęcie jak renowacja lakieru po zimie. W miastach gdy spadnie śnieg, ekipy porządkowe rozpoczynają odśnieżanie ulic. Nie wszystko zabierze pług ani nie wszystko da się "rozjechać" samochodem. Stosuje się przeróżne chemiczne preparaty rozpuszczające śnieg na drodze. Nie jest to chemia do aut lecz chemia przeciw autom.

Lakier nie jest niezniszczalny. Działanie warunków zewnętrznych w połączeniu z zastosowanymi preparatami sprawia że lakier samochodu atakuje korozja. Dobrym rozwiązaniem jest częste mycie auta ale ani szampon samochodowy, ani myjnia w zimę jest dość absurdalnym pomysłem. Minusowe temperatury odstraszają klientów myjni. Pozostają tylko te drogie i zabudowane myjnie z których coraz rzadziej korzystamy.

Potrzebne są dobre środki chemiczne do samochodu aby dostatecznie zabezpieczyć auto przez tym co zalega na drodze. Może w święta nie będziemy mieć do tego głowy bo przygotowania zabierają mnóstwo czasu. Zatem może po świętach zainteresujmy się stanem własnego auta. Na pewno na tym nie stracimy a zyskamy brak kłopotów gdy śnieg stopnieje i rozpocznie się wiosna. Zdrowych i pogodnych świąt!!:)

środa, 15 grudnia 2010

Zima a części do maszyn budowlanych

Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego jak mróz wpływa na wszystkie pojazdy mechaniczne. Najczęściej awariom ulegają samochody i maszyny które nie są odpowiednio zabezpieczone na placu budowy. Jest to niemały problem ponieważ awaria jednej maszyny może sparaliżować pracę całej grupy pracowników. Pozostaje szukać części do maszyn budowlanych i naprawiać to co zniszczyła pogoda.

Nie życzę nikomu takiego scenariusza. Wiem że każdy dzień opóźnienia to strata wielu pieniędzy i narażenie się właścicielom budowanej konstrukcji. Przecież części do maszyn drogowych i budowlanych też kosztują. Są to olbrzymie koszty które jakoś ujdą w tłoku jeśli naprawa zostanie szybko zniwelowana. Jeśli zaś problem będzie wymagał ściągnięcie innej maszyny w drugiej części kraju nie można mieć optymistycznych myśli. Taka już jest zima. Jednego roku nie podaruje nam dużej ilości śniegu a następnie za rok ogromnie przymrozi i zasypie.

Trzeba maszyny przetrzymywać w odpowiednich miejscach. Trudno jest znaleźć garaż dla żurawia budowlanego ale jeśli chodzi o samochody sprawa wygląda nieco łatwiej. Jeśli na prawdę nie mamy gdzie składować maszyn to przynajmniej ustawmy je w takim miejscu gdzie warunki atmosferyczne są lekko łagodniejsze. Powiedzmy że budując blok mieszkalny można postawić maszyny za lub obok bloku aby śnieg i wiatr nie oddziaływał na tyle mocno. Jeśli tego nie zrobimy części do maszyn budowlanych będą nam potrzebne częściej niż tego sobie życzymy...

czwartek, 2 grudnia 2010

Atak zimy

No więc doczekaliśmy się mrozów i silnego wiatru. Najgorszej było w nocy, teraz temperatura idzie w górę co cieszy wszystkich zmotoryzowanych. Cieszy mnie też temat który mogę poruszyć a więc wszystko to co trzeba zrobić przy aucie abyśmy któregoś dnia nie mieli problemów z dotarcie do pracy. Otóż chemia do samochodów to podstawa w te warunki pogodowe. Tu już nie liczy się czyszczenie skórzanych powierzchni czy naprawa dziur w tapicerce. Trzeba działać szybko i z dużą siłą.

Sytuacja się nieco różni gdy powiem o pewnej różnicy między "przechowywaniem" auta. Wielu z nas ma garaże ale również wielu zostawia swoje samochody na noc na świeżym powietrzu. Druga możliwość oczekuje od nas większego starania. Po pierwsze niezbędne kosmetyki samochodowe są dostępne nawet na stacjach benzynowych co ponownie cieszy. No ale może od początku.

To że należy zmienić opony letnie na zimowe to oczywista oczywistość. No i teraz pojawiają się kłopoty. Mamy już zimówki i chcemy jeszcze bardziej zadbać o auto. Co teraz? Pielęgnacja silnika w kontekście sprawdzenia poziomu oleju i temperatury w jakiej olej zmienia swoją konsystencję na bardziej lepką. Płyn do szyb należy wymienić na zimowy o dużej temperaturze zamarzania.

Następnie preparaty do mycia samochodu i wszelkiego rodzaju uszczelniacze. W pierwsze dni mrozów wielu z nas ma problem z dostaniem się do auta. Zamarznięta woda w uszczelkach to powód porannego dramatu. Sposób? Uszczelnić główne uszczelki albo wazeliną albo silikonem w sprayu. Do zamków polecam odmrażacze które to po kilku sekundach pomogą nam dostać się do samochodu. Istnieją również odmrażacze do szyb ale podczas siarczystego mrozu bardziej skuteczny jest ciepły nawiew niż lanie na szybę różnych płynów.

Cóż więcej mogę powiedzieć. Myślę że z biegiem czasu napiszę trochę więcej na temat ochrony naszego auta podczas zimy. Na pewno posiadacze garaży mają ułatwione zadanie bo ich auto nie musi każdej nocy walczyć z okropnym mrozem a i na produkty Auto detailing można trochę zaoszczędzić.